Papież Franciszek od ponad miesiąca przebywa w Klinice Gemelli w Rzymie. Jak informuje Watykan, jego stan zdrowia poprawia się, ale wciąż wymagane jest leczenie w warunkach szpitalnych. Wobec papieża ciągle stosowana jest wysokoprzepływowa tlenoterapia donosowa (ale coraz rzadziej), a w nocy nieinwazyjna wentylacja mechaniczna.
Papież Franciszek był na skraju śmierci? Watykanista o chorobie papieża
Na temat zdrowia i przyszłości papieża Franciszka wypowiedział się włoski dziennikarz Francesco Grana. Ekspert od lat zajmuje się pontyfikatem papieża. Sam Ojciec Święty pisał wstępy do jego książek, z których ostatnia „Jubileusz nadziei” została wydana w grudniu 2024 roku.
– W tym momencie musi całkowicie przemyśleć swoje życie. Jeśli papież przezwycięży ten kryzys, nie do pomyślenia jest, aby mógł wrócić do dotychczasowego harmonogramu – wskazał ekspert w rozmowie z portalem Rome Reports.
Grana informuje też, jak poważna była sytuacja, w której papież trafił do szpitala. – Papież kilkakrotnie był na skraju śmierci, także w momencie przyjazdu do kliniki Gemelli jego stan był bardzo poważny. Przez wiele dni podawano mu kortyzon dożylnie, co spowodowało wzrost poziomu cukru we krwi. Istniało ryzyko śpiączki cukrzycowej. 14 lutego, gdy papież dotarł do kliniki, jego poziom cukru wynosił 650. Normalny poziom glukozy u starszej osoby mieści się w zakresie od 80 do 120. To sześciokrotne przekroczenie normy. W takich warunkach rodzą się pytania o zdolność papieża do pełnienia swojej misji w Kościele – wskazuje ekspert
Watykanista uważa, że w takiej sytuacji rozmowy o kandydaturach na przyszłego papieża są czymś naturalnym.
– Z powodu długiej choroby papieża kardynałowie nie boją się o tym mówić. Prowadzą coś na kształt kampanii wyborczej, próbując lepiej się poznać… Już teraz odbywają się interesujące kolacje w tym kontekście. Nie są to zgromadzenia nostalgicznych ludzi czy tych, którzy chcą przedwcześnie „pogrzebać” papieża Franciszka. To spotkania osób świadomych, że papieża nie można wybierać tak, jak wybiera się kandydata w wyborach politycznych – stwierdził. – To okres dialogu i niepewności, w którym wierni oraz hierarchowie dniem i nocą kontynuują modlitwy o powrót papieża do zdrowia – dodał.
Czytaj też:
Papież napisał list ze szpitala. „W chorobie wojna wydaje się jeszcze bardziej absurdalna”Czytaj też:
Kardynał nagle odmłodniał. Będzie mógł wybierać nowego papieża