Ksiądz Mariusz W. to były dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży i były diecezjalny duszpasterz akademicki w Radomiu.
Siedem przestępstw
Oskarżono go o siedem przestępstw, jakie miał popełnić w Rzymie, Radomiu oraz innych miejscowości w latach 2011-2021. Poszkodowane to młode kobiety związane z Duszpasterstwem Akademickim w Radomiu.
– Czyny objęte aktem oskarżenia dotyczą też pięciu zdarzeń polegających na doprowadzeniu trzech osób pokrzywdzonych do poddania się innym czynnościom seksualnym i w jednym przypadku doprowadzeniu do obcowania płciowego przy użyciu podstępu (w trzech przypadkach po podaniu bliżej nieustalonej substancji wywołującej stopniowy zanik świadomości i pamięci) lub przemocy – powiedział Polskiej Agencji Prasowej prokurator Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Jeden z zarzutów dotyczy podżegania pokrzywdzonej do składania fałszywych zeznań. Z akt śledztwa z powodu przedawniania wyłączono materiały dotyczące kolejnych sześciu czynów na szkodę kolejnych pięciu kobiet.
– Oskarżony Mariusz W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył w sprawie wyjaśnienia, opisując swój udział w zdarzeniach będących przedmiotem niniejszego postępowania, negując, aby miał dopuścić się zachowań o charakterze przestępczym – przekazał prokurator Kawalec. Prokuratura nie udziela innych informacji dotyczących śledztwa i uprzedza, że postępowanie karne może być prowadzone z wyłączeniem zasady jawności.
Kuria przeprasza i ubolewa
Księdzu Mariuszowi W. ograniczono posługę kapłańską i odwołano go ze wszystkich funkcji. Kuria Biskupi w Radomiu w 2021 roku w komunikacie na stronie internetowej przeprosiła osoby pokrzywdzone. „Władza diecezji radomskiej z ubolewaniem przyjęła informacje o nagannych czynach księdza i przeprasza osoby pokrzywdzone oraz wszystkich, którzy zostali dotknięci niedopuszczalnym postępowaniem duchownego” – napisano na stronie kurii.
Czytaj też:
Wraca temat śmierci na terenie sosnowieckiej parafii. Jest akt oskarżeniaCzytaj też:
Były ksiądz prawomocnie skazany. Zapadł surowy wyrok