Eksperci Komisji Europejskiej przewidują, że kiedy tylko porozumienie wizowe z Turcją wejdzie w życie, zagraniczni terroryści i organizacje przestępcze będą starać się o tureckie paszporty, aby łatwiej przedostać się na teren Unii Europejskiej. Przed takim scenariuszem ostrzegał między innymi były szef brytyjskich służb MI6 sir Richard Dearlove. Decyzję o zniesieniu wiz dla obywateli Turcji nazwał "perwersyjną" i porównał do "składowania benzyny w pobliżu ognia". Dodał, że Unia może spodziewać się prawdziwego "powstania populistów", jeśli nie będzie w stanie kontrolować przepływu migrantów.
Oprócz zagrożenia terrorystycznego, raport KE zwraca także uwagę na turecką mafię, która specjalizuje się w przemycie narkotyków na masową skalę, seksualnym niewolnictwie, nielegalnym handlem bronią oraz przerzutami uchodźców do Unii. "Podejrzani osobnicy będą mogli podróżować po obszarze Schengen bez konieczności przejścia przez procedurę wizową" – ostrzegają autorzy raportu.
Według porozumienia pomiędzy UE i Turcją, obywatele tego kraju będą mogli jednorazowo dostać się do strefy Schengen na okres 90 dni, legitymując się jedynie paszportem. Umowa wchodzi w życie z końcem czerwca, jeśli Ankara wprowadzi kluczowe reformy antyterrorystyczne i antykorupcyjne. Decyzję podjęto podczas pośpiesznych negocjacji z Turcją, mających na celu zatrzymać napływ imigrantów z Turcji do Grecji.
Czytaj też:
UE gotowa na zniesienie wiz dla obywateli Turcji?