Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę w stanie Georgia. Odrzutowce były własnością sił powietrznych Gwardii Narodowej Karoliny Północnej. Według informacji podanej przez dowódcy 169 Skrzydła Myśliwców z bazy McEntire Joint National Guard Base - porucznika Nicholasa Gentile, maszyny spadły na obszar leśny w hrabstwie Jefferson. Według wstępnych ustaleń wraki samolotów nie dokonały większych zniszczeń.
Na szczęście obaj piloci w porę zdążyli się katapultować. Do czasu wyjaśnienia przyczyn incydentu nocne loty zostały wstrzymane. Według relacji generała Roy`a McCarty`ego śledztwo mające odkryć powód zderzenia jest już w toku.
Interesujący może wydać się fakt, że to już kolejne tego typu zdarzenie w ostatnim czasie. Pod koniec maja w Karolinie Północnej także doszło do zderzenia dwóch myśliwców. Wówczas były to F/A 18. Czwórka wojskowych z rozbitych samolotów została uratowana przez okolicznych rybaków.