Według brytyjskiego polityka o tym, że niemal 17 milionów obywateli Wysp Brytyjskich poparło Brexit zadecydowały kwestie nierówności między bogatymi i biednymi oraz „postępująca fala migracji”. – Jestem niesamowicie szczęśliwy. Mam nadzieję, że kolejnym efektem tego głosowania nie będą tylko zmiany w Wielkiej Brytanii, ale przede wszystkim w całej Europie. Unia Europejska się rozpada i umiera. Być może zbliżamy się do kolejnego, realnego wyjścia, być może kolejne państwa opuszczą ten twór – mówił Nigel Farage sugerując, że „następnymi państwami, które będą mogły chcieć zorganizować referenda mogą być Szwecja, Dania, Austria oraz Włochy”.
„Mam nadzieję, że zwycięstwo doprowadzi nas do Europy suwerennych państw”
Zdaniem lidera UKIP wynik referendum to zwycięstwo całej Europy, ponieważ „może być krokiem milowym pozwalającym na zakończenie tego nieudanego i fałszywego projektu jakim jest Unia Europejska”. – Mam nadzieję, że zwycięstwo doprowadzi nas do Europy suwerennych państw, handlujących ze sobą, zaprzyjaźnionych, współpracujących. Pozbądźmy się flagi, hymnu i całej tej brukselskiej biurokracji – powiedział.
„Potrzebujemy nowego rządu, który jak najszybciej wyprowadzi nas z UE ”
Podczas przemówienia pod siedzibą premiera przy Downing Street 10, David Cameron oświadczył, że ustępuje ze stanowiska premiera. - Jestem dumny, że mogłem być premierem tak wspaniałego kraju. Wola wyborców musi zostać uszanowana, ale ja nie mogę być dłużej kapitanem statku, który obrał inny kurs niż ten, który ja wyznaczyłem - wyjaśnił. – Potrzebujemy nowego rządu, który jak najszybciej wyprowadzi nas z UE – tłumaczył Farage dodając, że przyszłym szefem rządu„ powinien być ktoś z konserwatystów i działaczy kampanii na rzecz wyjścia z UE”. – W walce o stanowisko szefa rządu mogliby stanąć Michael Gove, Boris Johnson, czy Liam Fox – ocenił. Zdaniem polityka decyzja o dymisji przez Camerona była„ bardzo słuszna”. „To dobry człowiek, ale po złej stronie” stwierdził Farage.
twitter