Niemcy zaostrzają prawo. Nawet 50 tys. euro kary za brak prezerwatywy

Niemcy zaostrzają prawo. Nawet 50 tys. euro kary za brak prezerwatywy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ofiara przestępczego procederu
Ofiara przestępczego procederu Źródło: Fotolia / adamico
Niemiecki parlament przyjął ustawę zgodnie z którą prostytutki mają być lepiej chronione przed przemocą oraz wyzyskiem. Ponadto, w nowelizacji kodeksu karnego pojawi się zapis mówiący o tym, że każdy akt seksualny, który nastąpi po tym, jak kobieta powie "nie" będzie traktowany tak jak gwałt.

Za zaostrzeniem prawa głosowali posłowie wszystkich niemieckich klubów parlamentarnych. Zmiany obecnych przepisów, zgodnie z którymi tylko jeśli kobieta wyraźnie broniła się fizycznie przed stosunkiem seksualnym, sprawca mógł być uznany za gwałciciela, domagało się wiele organizacji zajmujących się ochroną praw kobiet. Zgodnie z danymi przytoczonymi przez jedno ze stowarzyszeń, w ponad 100 przypadkach napaści seksualnych, do których doszło w 2014 roku, sprawca uniknął odpowiedzialności. Z kolei policja zwraca uwagę na to, że tylko 1 na 10 gwałtów jest w ogóle zgłaszany przez poszkodowane kobiety.

Obowiązek rejestracji spowoduje niechęć lokalnych środowisk wobec kobiet

Nowa ustawa nakłada obowiązek rejestracji na wszystkie kobiety pracujące w tym zawodzie. W ten sposób władze chcą chronić prostytutki przed wyzyskiem oraz przemocą. Ponadto, raz na rok kobiety będą musiały przeprowadzać badania zdrowotne.  Zapis ten oburzył niektóre federacje kobiece, które twierdzą, że obowiązek rejestracji spowoduje niechęć lokalnych środowisk wobec kobiet. Minister ds. kobiet Manuela Schwesig tłumaczyła, że „nowe prawo ma na celu ochronę kobiet, a nie ich prowadzenie za rękę czy działanie na ich niekorzyść”.

Nowe zasady prowadzenia domów publicznych

Dodatkowo ci, którzy chcą prowadzić dom publiczny będą musieli spełnić szereg warunków. Oprócz wystąpienia o urzędowe pozwolenie, wnioskodawcy będą dokładnie sprawdzani m.in. pod względem karalności. Ponadto, będą musieli zapewnić swoim pracownikom pewne standardy pracy m.in. oddzielić pomieszczenia mieszkalne od tych, w których wykonują swoją pracę. Nowe prawo wprowadza również zakaz oferowania niektórych usług m.in. korzystanie z usług dowolnej liczby kobiet po uiszczeniu tylko jednej opłaty.   Nowe zasady będą obowiązywać również klientów, którzy będą mieli obowiązek stosowania prezerwatyw. Za naruszenie tego przepisu grozi grzywna w wysokości do 50 tysięcy euro.

– To kamień milowy dla ochrony kobiet w naszym kraju – cieszyła się przedstawicielka Partii Zielonych Katja Keul. Jej entuzjazmu nie podzieliła liderka lewicy Cornelia Mohring, która stwierdziła, że nowe prawo jest skierowane przeciwko imigrantom a jej uchwalenie ma związek tylko i wyłącznie z doniesieniami o przestępstwach seksualnych popełnianych przez imigrantów.



Źródło: Deutsche Welle, MDR Aktuell