Atak w Nicei. Hollande: Celem było zabijanie, wiele spośród ofiar to dzieci

Atak w Nicei. Hollande: Celem było zabijanie, wiele spośród ofiar to dzieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francois Hollande
Francois Hollande Źródło: L'Elysse
Prezydent Francji Francois Hollande wygłosił około 3.40 nad ranem specjalne orędzie telewizyjne, w którym odniósł się do ataku, jaki miał miejsce w Nicei. Poinformował, że stan wyjątkowy zostanie przedłużony o kolejne trzy miesiące, a do ochrony kraju skierowane zostaną wszelkie rezerwy operacyjne.

– Horror – krótko nazwał zdarzenia, do których doszło w Nicei Hollande. – Ciężarówka wjechała w tłum zebrany, by świętować 14 lipca (święto narodowe Francji – red.). Celem było zabijanie, ranienie i masakrowanie – mówił prezydent. Przyznał, że kierowca został zatrzelony, a służby pracują nad potwierdzeniem jego tożsamości.

Francois Hollande przyznał, że wiele spośród ofiar to dzieci (dotychczasowe informacje mówią o 80 zabitych i niemal 200 rannych – red.). – Ten atak niewątpliwie miał charakter terrorystyczny. To była przemoc absolutna – podkreśliła francuska głowa państwa i dodała, że władze państwowe „zrobią wszystko”, by uderzyć w sprawców. – Francja została zaatakowana w dzień święta narodowego, dzień, który jest symbolem wolności, a ona jest nie do przyjęcia dla fanatyków – zaznaczył.  

Prezydent poinformował, że podczas nocnego spotkania z rządem podjął kilka decyzji: operacja Sentinel (polega ona na ochronie przez wojsko, żandarmerię i policję miejsc na terytorium Francji najbardziej narażonych na taki terrorystyczne – red.) zostanie wsparta „wszelkimi możliwymi rezerwami operacyjnymi”, wzmocniona zostanie ochrona granic, a stan wyjątkowy zostanie przedłużony o kolejne 3 miesiące. Hollande zapewnił, że ataki nie ograniczą woli Paryża do walki z terroryzmem „także w Syrii i Iraku”. – Będziemy uderzać w tych, którzy zaatakowali nas na naszej ziemi – mówił prezydent.

facebook

Do ataku doszło w Nicei podczas obchodów święta Dnia Bastylii. Jako jeden z pierwszych o sytuacji poinformował burmistrz miasta Christian Estrosi. Rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum zebrany na Promenadzie Anglików w Nicei. Kierowca nie zatrzymał się przez ponad 2 km i jak relacjonują lokalne media strzelał do ludzi. Francuska policja informuje o 80 zabitych i ponad 130 rannych

Czytaj też:
Zamach terrorystyczny w Nicei. Ciężarówka wjechała w tłum, zginęło co najmniej 80 osób

Źródło: WPROST.pl