Co wiemy o zamachowcu z Nicei? W śledztwo zaangażował się Interpol

Co wiemy o zamachowcu z Nicei? W śledztwo zaangażował się Interpol

Dodano:   /  Zmieniono: 
Karta pobytu zamachowca z Nicei
Karta pobytu zamachowca z Nicei Źródło: Rząd francuski, Twitter
Jak donoszą francuskie media, żona zamachowca z Nicei Mohameda Bouhlela została zatrzymana przez policję, a do Francji wysłana została specjalna ekipa Interpolu. Para ma trójkę dzieci i jest w trakcie rozwodu. Ponadto służby przeszukały mieszkanie napastnika, jednak nie znalazły w nim ani materiałów ani broni.

Zamachowiec z Nicei został zidentyfikowany jako 31-letni Mohamed Bouhlel. Był on Tunezyjczykiem. Wiadomo, że ma trójkę dzieci i jest w trakcie rozwodu ze swoją żoną, która została zatrzymana. W mieszkaniu napastnika na północy Nicei, gdzie nad ranem przeprowadzono przeszukanie, nie znaleziono broni ani materiałów wybuchowych. Zabezpieczono jednak dane pozyskane z komputera, które poddane zostaną analizie. Wiadomo także, że w trakcie ataku uzbrojony był w broń kalibru 7,65 oraz miał przy sobie plastikowe atrapy karabinów szturmowych i pistoletu, a także granaty niezdolne do eksplozji.

Równocześnie Interpol poinformował, że wyśle do Francji specjalną ekipę, która ma pomóc w zidentyfikowaniu ofiar, a także specjalistów ds. terroryzmu. Sąsiedzi zamachowca w rozmowie z dziennikiem Nice Matin twierdzili, że Bouhlel był osobą depresyjną i milczącą. Miał także przeżywać rozpad małżeństwa oraz borykać się z problemami finansowymi, gdyż odmówiono mu przyznania kredytu.

Według ujawnionego przez rząd francuski dokumentu zamachowca, mógł on legalnie przebywać we Francji do 14 stycznia 2019 roku. Dokumenty zostały wystawione 14 stycznia 2009 roku. Według tunezyjskich władz ostatni raz był widziany w kraju niemal cztery lata temu w mieście Msaken, z którego pochodzi jego rodzina.

Przypomnijmy, że w czwartek wieczorem zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum, który oglądał pokaz sztucznych ogni i świętował Dzień Bastylii w Nicei. Ludzie spacerowali po nicejskiej promenadzie nieopodal luksusowej mariny jachtowej. Nagle kierowca ciężarówki zaczął tratować swą maszyną niewinnych turystów. Padły strzały, prawdopodobnie z kabiny. Wybuchła panika, ludzie ginęli, bo nie mieli szans na ucieczkę.

W zamachu zginęły co najmniej 84 osoby, a ok. 120 jest rannych, w tym 18 ciężko. Według doniesień francuskiej prasy, wśród ofiar jest wiele dzieci. Zamach w Nicei to kolejna tak krwawa zemsta terrorystów na Francuzach w ostatnim czasie.

Źródło: WPROST.pl / iTele, M6, Nice Matin