– Mimo podobnych przypadków w przeszłości, tym razem sytuacja międzynarodowa jest dla Turcji trudniejsza z powodu wojny na Bliskim Wschodzie i ataków terrorystycznych w zachodniej Europie – podkreślał minister Błaszczak. Zaznaczał, że Turcja jest "ważnym państwem stabilizującym sytuację na Bliskim Wschodzie". Jego zdaniem obserwowane właśnie w Turcji wydarzenia to nic nowego dla tego kraju. – Tego typu wydarzenia zdarzają się w Turcji mniej więcej co 10 lat – zauważył.
Gość radiowej Trójki powiedział, że w związku z wydarzeniami w Turcji polski rząd zwołał posiedzenie zespołu antyterrorystycznego. Z ustaleń tego grona wynikło, że zamach stanu w Turcji jak na razie nie stanowi zagrożenia dla Polski. – Mamy jednak świadomość sytuacji międzynarodowej – zaznaczał Błaszczak.
Poseł PiS odniósł się także do zbliżających się Światowych Dni Młodzieży i po raz kolejny zapewnił, że "jesteśmy gotowi do przyjęcia pielgrzymów".