Polscy turyści mieli wylecieć z Antalyi w sobotę rano, jednak w związku z wydarzeniami w Turcji loty są co chwila przekładane. "Turyści pozostawieni bez opieki. Pomimo tak długiego oczekiwania na wylot, turystom nie pozwolono poczekać w hotelach i skazano ich na wielogodzinne oczekiwanie na lotnisku" – napisał jeden z nich. Inny powiedział na antenie TVN24, że "panuje chaos informacyjny", pomimo tego, że sytuacja na lotnisku jest spokojna.
15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Światowe agencje informacyjne donoszą o 200 zabitych i tysiącu rannych. Aresztowano też 3 tys. zbuntowanych wojskowych, a od pełnienia obowiązków odsunięto 2745 sędziów, w tym pięciu z Sądu Najwyższego. Po nocnych walkach sytuacja powoli się uspokaja. Do próby zamachu doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów.
Turcja – ostrzeżenie MSZ dla podróżujących
W związku z zamachem stanu w Turcji, który miał miejsce 15 lipca br. Ministerstwo Spraw Zagranicznych kategorycznie odradza wszelkich podróży do tego kraju do czasu ustabilizowania sytuacji.
Obywatelom polskim przebywającym aktualnie w Turcji MSZ zaleca zachowanie najdalej idącej ostrożności, pozostanie w bezpiecznym miejscu, unikanie miejsc publicznych i wszelkich zgromadzeń. Zalecono też "bieżące monitorowanie sytuacji bezpieczeństwa w środkach masowego przekazu oraz na stronach urzędów w Ankarze oraz Stambule jak również dokonanie zgłoszenia podróży w systemie Odyseusz".
Ministerstwo spraw zagranicznych prosi też o przekazywanie na temat swojej sytuacji do konsulów dyżurnych w Ambasadzie RP w Ankarze: (+90) 530 469 1261 oraz Konsulacie Generalnym RP w Stambule: (+90) 530 469 1881. Z kolei numer infolinii MSZ to: +48 22 523 8880.
Czytaj też:
Erdogan: Nie ma takiej siły, która mogłaby mnie odsunąć od władzy