Ponad 6 tys. żołnierzy w więzieniach. Erdogan zapowiada dalsze czystki po puczu

Ponad 6 tys. żołnierzy w więzieniach. Erdogan zapowiada dalsze czystki po puczu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aresztowanie jednego z puczystów w Turcji
Aresztowanie jednego z puczystów w Turcji Źródło: Newspix.pl / ABACA
Rozpoczęły się zapowiadane przez prezydenta Turcji czystki w armii po próbie zamachu stanu. Do więzień trafiło ponad 6 tys. wojskowych.

15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło około 290 osób (ponad 160 z nich to cywile, a ponad 100 to żołnierze), a blisko 1,4 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.

Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii – pozbawiono stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). 16 lipca zatrzymano prawie 3 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu. Dzień później ta liczba podwoiła się.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan podczas pogrzebu jednej z ofiar, zapowiedział, że czystki będą trwać dalej. – Będziemy kontynuować usuwanie tego wirusa ze wszystkich instytucji, bo ten wirus dalej się rozplenia. Jest jak rak, tylko w rozwiniętym stadium – mówił do żałobników zebranych w meczecie w Stambule.

Czytaj też:
Biały Dom skarcił Erdogana za "głęboko szkodliwe insynuacje"

Tureccy politycy - w tym Erdogan - wskazują, że pucz był inspirowany przez islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, który przebywa na wygnaniu w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył tym informacjom i potępił wydarzenia, do których doszło.

Źródło: BBC, Wprost.pl