Do strzelaniny doszło w poniedziałek rano w Fort Myers (Floryda) w klubie Club Blu. Odbywała się tam tematyczna impreza dla nastolatków. Na sam koniec, gdy rodzice odbierali dzieci spod klubu, ktoś zaczął strzelać.
W wymianie ognia zginęła czternastolatka i szesnastolatka. W strzelaninie ucierpiało też co najmniej 16 innych osób, w wieku od 12 do 27 lat. Stan dwójki z nich jest krytyczny.
Policja na razie zatrzymała trzy osoby powiązane ze strzelaniną, jednak odmówiła bardziej szczegółowych informacji. Szef lokalnej policji powiedział tylko, że "wciąż poszukiwane są kolejne osoby".
Kolejna strzelanina w klubie
W nocy z 11 na 12 czerwca w klubie Pulse w Orlando również doszło do strzelaniny. Powiązany z Państwem Islamskim Omar Saddiqui Mateen otworzył ogień do osób bawiących się w dyskotece. W wyniku jego działań zginęło 50 osób, a 53 zostało rannych.
Czytaj też:
Zabił 50 osób w klubie nocnym w Orlando. "Przysiągł wierność IS", "nienawidził gejów"