Strzelanina na bazarze. 12 osób nie żyje

Strzelanina na bazarze. 12 osób nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bazar w Indiach, zdjęcie ilustracyjne
Bazar w Indiach, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. fotoember
W wyniku strzelaniny, do której doszło w piątek 5 sierpnia na jednym z bazarów w Indiach 12 osób nie żyje, a 15 zostało rannych. Według indyjskich władz za atakiem stoją regionalni separatyści.

Do zdarzenia doszło na północnym wschodzie Indii w mieście Kokrajhar położonym w stanie Asam. Incydent miał miejsce na bazarze, który jest uznawany za jeden z najczęściej odwiedzanych przez mieszkańców. Z informacji lokalnej policji wynika, że kilku mężczyzn ubranych w wojskowe mundury otwarło ogień w kierunku ludzi przebywających na terenie bazaru. Następnie mieli oni rzucić w tłum granatami. Według świadków w całej operacji uczestniczyło dwóch lub trzech napastników, którzy byli uzbrojeni. Jeden z nich miał zostać zabity na miejscu zdarzenia. Dwóch pozostałych na razie nie udało się schwytać.

Kto stoi za przeprowadzeniem ataku?

Ze wstępnych informacji wynika, że za atakiem stoją bojownicy z separatystycznej organizacji Narodowo - Demokratyczny Front Bodolandu, który walczy o niepodległość regionu. Doniesienia te nie zostały na razie potwierdzone, ponieważ nikt nie wziął jeszcze odpowiedzialności za przeprowadzenie całej operacji.

Agencja Reutera podkreśla, że region stanu Asam to miejsce, w którym od wielu lat toczą się spory na tle etnicznym pomiędzy muzułmanami, a członkami plemienia Bodo. Wyznawcy proroka Mahometa w znacznej części przybyli do Indii z terenów dzisiejszego Bangladeszu. Według członków plemienia Bodo zajmują oni tereny górskie nielegalnie. Ponadto, przedstawiciele plemienia domagają się autonomii oraz uznania ich za odrębny naród. Oskarżają oni również władze centralne o grabież dóbr kulturalnych i religijnych oraz zaniedbywanie miejscowej gospodarki.


Źródło: Reuters