Rozpoczęły się rosyjskie manewry na Krymie. To już trzecie trwające w tym samym czasie

Rozpoczęły się rosyjskie manewry na Krymie. To już trzecie trwające w tym samym czasie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski czołg podczas manewrów
Rosyjski czołg podczas manewrów Źródło: Facebook / Ministerstwo Obrony Rosji
19 sierpnia na zaanektowanym przez Rosjan Półwyspie Krymskim rozpoczęły się coroczne letnie manewry.

Na Krymie rosyjska armia sprawdza możliwości bojowe Floty Czarnomorskiej. Prowadzone są symulacje gaszenia pożaru na okręcie, czy holowania trafionego przez wrogie pociski okrętu. W manewrach uczestniczą też jednostki lądowe, które mają za zadanie między innymi dostarczyć na statki amunicję i paliwo. Do akcji wprowadzono także wojskowe amfibie.

Łącznie z ćwiczeniami w zachodniej i południowej części kraju, to już trzecie rozpoczęte w tym samym okresie manewry. 19 sierpnia jest ostatnim dniem akcji treningowej "Współdziałanie", w której około 6 tys. żołnierzy z Białorusi, Kazachstanu, Armenii, Tadżykistanu i Kirgistanu współpracuje z rosyjskimi wojskami. Manewry te odbywają się blisko granicy z Łotwą i Estonią.

Na Morzu Kaspijskim trwają z kolei manewry okrętów Flotylli Kaspijskiej, wśród których pływają jednostki wyposażone w pociski dalekiego zasięgu typu Kalibr.

Wysoki poziom zagrożenia

– Poziom zagrożenia ze strony Rosji się podniósł. Zawsze jest wyższy, kiedy przeprowadzają wojskowe ćwiczenia na półwyspie – mówił szef ukraińskiego wywiadu. Dodawał, że pod przykrywką manewrów, Rosjanie mogą przygotowywać się do inwazji. Przypomniał, że podobnie było w roku 2008, kiedy po manewrach "Kaukaz 2008" Rosjanie zaatakowali Gruzję.

Źródło: Reuters