– Często obserwujemy zamiar realizacji wyłącznie własnych celów – powiedział w rozmowie z agencją DPA szef polskiej dyplomacji. Dodał później, że każdy kraj ma do takiego postępowania prawo, ale "w niektórych sytuacjach oczekiwalibyśmy pewnej gotowości do kompromisu".
Minister spraw zagranicznych podał też przykłady takich działań, wymienił m.in. rozbudowanie gazociągu Nord Stream. W jego ocenie ten projekt nie opiera się na kalkulacjach gospodarczych, a politycznych. Oprócz tego Waszczykowski krytycznie odniósł się do niemieckiego sceptycyzmu wobec wzmacniania wschodniej flanki NATO, przypominając słowa ministra spraw zagranicznych Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, który wypowiadał się o "pobrzękiwaniu szabelką".
Jednocześnie minister podkreślił, że liczy na lepszą współpracę z zachodnim sąsiadem, zwłaszcza w ramach tzw. Trójkąta Weimarskiego (Polska, Francja i Niemcy - red.). To właśnie z tym politycznym formatem wiąże spore nadzieje szef polskiej dyplomacji – w 25-lecie jego powstania, czyli 28 sierpnia tego roku, chce przedstawić "propozycje ożywienia formuły Trójkąta".
Czytaj też:
Waszczykowski o Brexicie: To błąd UE