USA: Jest rekomendacja, by zabić niemal 45 tysięcy dzikich koni

USA: Jest rekomendacja, by zabić niemal 45 tysięcy dzikich koni

Dzikie konie w Wyoming
Dzikie konie w Wyoming Źródło: Fotolia / blewulis
Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak donosi portal Inhabitat, 9 września Biuro Gospodarowania Ziemią (Bureau of Land Management, agencja rządu federalnego USA, która zajmuje się zarządzaniem ziemią będącą własnością państwa – red.) rekomendowało sprzedaż lub przeprowadzenie "humanitarnej eutanazji" koni oraz osłów, które znajdują się w zagrodach i na pastwiskach zarządzanych przez BLM.

Na stronie internetowej rządowej agencji znajduje się informacji o przyjęciu rekomendacji przez ciało doradcze BLM, które zaleca sprzedaż lub zabicie dzikich koni i osłów spędzonych do zagród i na pastwiska państwowe. Zwierzęta te, w ocenie ekspertów, nie mają szans na adopcję. Biuro podkreśliło, że na wolności żyje ponad 67 tysięcy dzikich koni i osłów podczas gdy w ośrodkach BLM znajduje się niemal 50 tysięcy zwierząt.

Portal Inhabitat podkreślił, że przez ostatnie 20 lat BLM zajmował się wyłapywaniem dzikich koni, by oddawać znajdujące się w zarządzie Biura tereny prywatnym ranczerom celem wypasania na nich bydła. Polityka taka miała doprowadzić do sytuacji, w której w 2015 roku rząd federalny wydał 49 milionów dolarów na utrzymanie dzikich koni spędzonych do specjalnych ośrodków.

Rekomendacja sprzedaży lub likwidacji koni została skrytykowana między innymi przez Humane Society of the United States, pozarządza organizację założoną w 1954 roku, która zajmuje się walką o humanitarne traktowanie zwierząt. HSUS znajduje się wśród 150 największych organizacji charytatywnych w USA. Obrońcy praw zwierząt podkreślają, że od lat apelowali o wprowadzenie kontroli urodzin dzikich koni, by nie doprowadzić do sytuacji, z jaką obecnie mierzy się BLM.

Źródło: Inhabitat