Zastrzeliła nieuzbrojonego mężczyznę, bo "bała się o swoje życie". Policja ujawnia nagranie

Zastrzeliła nieuzbrojonego mężczyznę, bo "bała się o swoje życie". Policja ujawnia nagranie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja, USA (zdj. ilustracyjne)
Policja, USA (zdj. ilustracyjne) Źródło: Fotolia / beeboys
Podczas interwencji policjantka zastrzeliła czarnoskórego mężczyznę, gdyż ten miał ignorować jej polecenia i próbować sięgnąć przez okno swojego samochodu. Jak twierdzi adwokat, kobieta miała "obawiać się o swoje życie". Inną wersję zdarzeń przedstawia rodzina zabitego. Policja z miasta Tulsa opublikowała nagranie wykonane z kamery samochodu.

Interwencja policji rozpoczęła się w piątek w nocy od doniesienia, że na środku drogi stoi samochód. Na nagraniu widać, jak 40-letni Terence Crutcher z podniesionymi rękami, w asyście policjantów, zmierza do swojego auta. Gdy sięga do wnętrza terenowego samochodu, pada strzał. Wcześniej, czego nie widać na nagraniu, jeden z policjantów raził mężczyznę paralizatorem.

Druga funkcjonariuszka, Betty Shelby, oddała strzał, który okazał się śmiertelny.Jak tłumaczył adwokat kobiety, policjantka sądziła, że 40-latek sięgał po broń i czuła się zagrożona. Już wczoraj okazało się jednak, że mężczyzna nie posiadał broni.

Prawnicy wynajęci przez siostrę zabitego dowodzą też, że okno samochodu było zamknięte, przez co mało prawdopodobnym było, by mężczyzna mógł sięgnąć po cokolwiek do wnętrza pojazdu. Rodzina wyjaśniała, że Terence musiał zatrzymać się na środku drogi z powodu awarii auta. Miał oczekiwać na pomoc drogową. Siostra mężczyzny domaga się ukarania policjantki, która jej zdaniem przedwcześnie i w nieuzasadnionych okolicznościach pociągnęła za spust. To kolejna tego typu sytuacja w USA, gdzie dodatkowe kontrowersje budzi fakt, że zastrzelony był czarnoskóry, policjantka - biała.


Źródło: CNN