Obama odrzucił ustawę, która pozwoliłaby rodzinom ofiar terrorystów pozwać Arabię Saudyjską

Obama odrzucił ustawę, która pozwoliłaby rodzinom ofiar terrorystów pozwać Arabię Saudyjską

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama
Barack Obama Źródło: Newspix.pl
Barack Obama zawetował przygotowaną przez Kongres ustawę, która zakładała możliwość pozywania Arabii Saudyjskiej przez rodziny ofiar zamachów z 11 września.

Przygotowana przez Kongres ustawa (JASTA [Justice Against Sponsors of Terrorism Act] lub 9/11 Act - red.) zakładała możliwość skierowania przez rodziny ofiar zamachów z 11 września do amerykańskiego sądu pozwu o odszkodowanie wobec Arabii Saudyjskiej. Prezydent Barack Obama odmawiając jej podpisania stwierdził, że wejście w życie nowego prawa "byłoby szkodliwe na interesy Stanów Zjednoczonych", ponieważ ograniczyłoby zdolność Waszyngtonu do współpracy z "sojusznikami w walce przeciwko terroryzmowi”. Ponadto mogłoby ono, w jego przekonaniu, doprowadzić do możliwości pozywania amerykańskich urzędników.

Kongres może odrzucić weto

Weto prezydenta w amerykańskim systemie prawnym może zostać odrzucone, jeśli zarówno w Kongresie jak i Izbie Reprezentantów za taką decyzją zagłosuje dwie trzecie zasiadających w izbach polityków. Wśród argumentem za stworzeniem ustawy znalazła się informacje, że 15 spośród 19 zamachowców z 11 września 2011 roku było Saudyjczykami, a Al-Kaidę kierowaną przez Osamę bin Laden wspierali finansowo bogaci obywatele królestwa Saudów.

Groźba wobec Waszyngtonu

Arabia Saudyjska jeszcze przed tym, jak podpisania ustawy odmówił Baracka Obama, zagroziła, że jeśli projekt stanie się obowiązującym prawem, sprzeda warte nawet 750 miliardów dolarów papiery dłużne amerykańskiego Departmanetu Skarbu.

11 września

We wrześniu 2001 roku 19 terrorystów Al-Kaidy kupiło bilety na 4 loty krajowe amerykańskich linii lotniczych. Po przejęciu kontroli nad samolotami, skierowali dwa z nich na bliźniacze wieże World Trade Center w Nowym Jorku, trzeci obrał za cel Pentagon, niszcząc część kompleksu. Ostatni z samolotów rozbił się na polach Pensylwanii. Przypuszcza się, że miał on uderzyć w Biały Dom lub Kapitol. Tak się jednak nie stało, gdyż pasażerowie, którzy dowiedzieli się o losie innych samolotów, zaatakowali porywaczy i doprowadzili do tego, że samolot rozbił się właśnie w Pensylwanii. We wszystkich czterech katastrofach, zginęły 2973 osoby, w tym sześciu Polaków, nie licząc 19 porywaczy i 26 osób nadal oficjalnie uznawanych za zaginione. Straty poniosły także służby miejskie, głównie straż pożarna i policja. W trakcie akcji ratunkowej zginęło ponad 300 funkcjonariuszy.

Źródło: CNN