Eksplozja w centrum Budapesztu. Jaka była przyczyna wybuchu?

Eksplozja w centrum Budapesztu. Jaka była przyczyna wybuchu?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Budapeszt, zdjęcie ilustracyjne
Budapeszt, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. Thomas Luonis
W nocy z soboty 24 na niedzielę 25 września w centrum Budapesztu doszło do eksplozji. Ranne zostały dwie osoby. Wyjaśnieniem przyczyn wybuchu zajmie się policja.

Do eksplozji doszło tuż przed północą na parterze jednego z nieczynnych sklepów przy ulicy Teréz 2/4. Na miejscu pojawiło się około stu funkcjonariuszy policji, którzy odgrodzili teren w pobliżu wybuchu. Pracownicy służb mieli ewakuować mieszkańców okolicznych domów oraz osoby przebywające w pobliskich kawiarniach i restauracjach. Policja odgrodziła także  teren znajdującej się nieopodal sali koncertowej im. Ferenca Liszta. Budynek, którym doszło do eksplozji został przez strażaków.

Ruch metra w centrum Budapesztu nie został wstrzymany, jednak z ruchu został wyłączona stacja Oktogon, która jest położona w pobliżu miejsca eksplozji. Jak podaje BBC, w wyniku zdarzenia ciężko ranni są dwaj policjanci, którzy trafili już do szpitala. Pojawiają się jednak informacje, że rannych może być więcej.

Przyczyna eksplozji jest na razie nieznana. Wstępnie mówiono o wybuchu gazu, jednak teza ta nie została potwierdzona. Ekspert ds.  pirotechniki Attila Ladocsi powiedział  w telewizji M1, że przyczyną wybuchu z całą pewnością nie była eksplozja gazu. Według niego spowodowane szkody - m.in. rozbite szyby wystaw sklepowych - jednoznacznie wskazują na większą ilość materiału wybuchowego.

Źródło: BBC / Sky News