"The Moscow Times" przywołuje z kolei dane z opublikowanego przez resort finansów projektu nowelizacji budżetu. Przewiduje on redukcję świadczeń socjalnych z 13,1 bilionów rubli (210 mld dolarów) do 12,7 bilionów rubli (203 mld dolarów). Obniżka wydatków socjalnych uwzględnia jednorazową wypłatę emerytów 5 tys. rubli zamiast indeksacji świadczeń w związku z inflacją.
Łącznie budżet państwa ma wzrosnąć o 304 mld rubli (4,8 mld dolarów) - z 16,1 bilionów (258 mld dolarów) do 16,4 bilionów (263 mld dolarów). Oznacza to dodatkowe 10 mld dolarów do rozdysponowania przez rząd. W oparciu o informacje od anonimowego źródła rządowego, gazeta.ru podaje, że powodem zwiększenia przychodów budżetowych jest spłata gwarantowanych pierwotnie przez rząd kredytów na realizację kontraktów w dziedzinie obronności. Dzięki temu resort finansów „będzie mógł zredukować ciężar wydatków obronnych w budżetach na lata 2017-2019”.
Specjalistka ds. ekonomii Aleksandra Suslina w rozmowie z gazeta.ru stwierdziła, że wydatki na obronność i cele socjalne to priorytety rządu Dmitrija Miedwiediewa. Jej zdaniem, na wszystkie pozostałe dziedziny zostanie przeznaczone to, co zostanie. – Oni nawet nie udają, że mogłoby być inaczej – podsumowała.
W tym samym czasie, gdy pojawiła się informacja o zwiększeniu o 10 mld dolarów wydatków na wojsko przez Rosję, dowiedzieliśmy się o problemach budżetowych Amerykanów.
Czytaj też:
Amerykanie mieli przysłać do Polski brygadę pancerną, ale Pentagon nie ma budżetu