Media podkreślają, że do egzekucji członków rodziny królewskiej dochodzi niezwykle rzadko. Saudyjski książę został uznany za winnego zabójstwa, które miało miejsce cztery lata temu w stolicy kraju. W komunikacie saudyjskiego MSW zaznaczono, że rząd "pragnie chronić bezpieczeństwo i zapewnić sprawiedliwość".
Al-Arabija informuje, że rodzina ofiary zabójstwa odmówiła przyjęcia pieniężnej rekompensaty w zamian za odstąpienie do żądania kary śmierci dla sprawcy. Nie ujawniono szczegółów sprawy, ani tego, w jaki sposób wykonana została kara śmierci. Media zaznaczają jednak, że najbardziej popularnym sposobem egzekucji w Arabii Saudyjskiej jest dekapitacja.
BBC przypomina, że już wcześniej dochodziło do przypadków egzekucji członków saudyjskiej rodziny królewskiej. W 1975 roku Faisal bin Musaid al Saud został uznany winnym zabójstwa swojego wuja i skazany na karę śmierci.