Informacje o liczbie ofiar przekazało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Samoloty uderzyły w kilku miejscach w miejscowości Haas. Zbombardowany został m.in. kompleks szkół. Zginął co najmniej jeden nauczyciel i siedmioro dzieci. Agencja Reutera pisze łącznie o 22 ofiarach.
O nalotach informowała m.in. syryjska telewizja państwowa. Poinformowano, że według źródeł wojskowych zginęła pewna liczba bojowników. Nie wspomniano jednak o atakach na szkoły.
Prowincja Idlib położona jest niedaleko Aleppo w północno-zachodniej Syrii. Jest to najbardziej zaludniony obszar spośród tych, które są zajęte przez rebeliantów Wolnej armii Syryjskiej oraz islamistów, którzy mają związek z Al Kaidą. Agencja Reutera podkreśla, że międzynarodowe organizacje, które zajmują się ochroną praw człowieka krytykują naloty syryjskiego i rosyjskiego lotnictwa. Szacuje się, że do tej pory w wojnie w Syrii zginęło co najmniej 300 tys. ludzi.
Czytaj też:
Rosyjskie lotnictwo będzie stacjonować w Syrii. Ratyfikowano umowę