Obama kpiąco o Trumpie: Jak on może rządzić krajem, skoro nie umie obsłużyć swojego profilu na Twitterze?

Obama kpiąco o Trumpie: Jak on może rządzić krajem, skoro nie umie obsłużyć swojego profilu na Twitterze?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama
Barack Obama Źródło: Flickr / State Department/William Ng
Dziennik "New York Times" poinformował, że Donald Trump został odcięty od swojego prywatnego konta na Twitterze. W jego imieniu wpisy publikują pracownicy sztabu. Do sprawy odniósł się prezydent Barack Obama.

Trump odcięty od Twittera

"Doradcy Donalda Trumpa wyrwali mu jego konto na Twitterze, z którego często brutalnie atakował swoich rywali" - pisze "New York Times". Taką decyzję podjął sztab wyborczy kandydata na prezydenta USA. Zabranie Trumpowi dostępu do konta na portalu społecznościowym to celowe działanie, które ma zapobiec ewentualnej niekontrolowanej aktywności Trumpa przed wyborami.

Dziennik podkreśla, że z łatwością można odróżnić posty umieszczane przez członków sztabu wyborczego Trumpa oraz te publikowane osobiście przez kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Trump często wykorzystywał Twittera do personalnych ataków, czym przyciągał uwagę mediów. Kontrowersyjny miliarder nadal ma wpływ na to, co jest publikowane na jego koncie, jednak posty są kontrolowane przez członków sztabu.

Obama komentuje

Do całej sprawy odniósł się prezydent Barack Obama podczas spotkania wyborczego Hillary Clinton w Kissimmee na Florydzie. – Widać, że sztab Trumpa chyba nie ma zaufania co do samokontroli swojego kandydata. Inaczej nie przejęliby kontroli nad jego Twitterem  – kpił Obama. – To świadczy przede wszystkim o samym kandydacie Republikanów. Jak on może rządzić krajem, skoro nie umie zarządzać swoim profilem na portalu społecznościowym? Jak ma obsługiwać kody nuklearne, skoro trudności sprawia napisanie 160 znaków? – zastanawiał się prezydent Stanów Zjednoczonych.

Źródło: Huffington Post