Fillon zdeklasował swoich rywali w pierwszej turze prawyborów, która odbyła się w powołanej w 2015 roku z inicjatywy Nicolasa Sarkozy'ego partii Republikanie - sukcesorce Unii na rzecz Ruchu Ludowego. Zwycięstwo zapewniło mu 44,1 proc. głosów. Do drugiej tury walki o prezydencką nominację przeszedł także Alain Juppe, który zgromadził 28,2 proc. poparcia.
Na kolejnym miejscu znalazł się Nicolas Sarkozy. Były prezydent Francji w latach 2007-2012 uzyskał 21 proc. głosów. Za nim uplasował się konserwatywny polityk Bruno Le Maire. Były minister rolnictwa otrzymał 2,7 proc. głosów. Wyniki, które podaje agencja Reutera, otrzymano po zebraniu rezultatów z 9 036 na 10 229 lokali wyborczych.
Sarkozy uznał porażkę
W związku z tym, że żaden z kandydatów nie przekroczył wymaganego progu 50 proc. głosów, na 27 listopada zaplanowano kolejną turę, która wyłoni kandydata prawicy w wyborach 2017 roku. Nicolas Sarkozy uznał swoją porażkę. – Nie mam żalu, ani nie smucę się. Życzę wszystkiego, co najlepsze, mojemu krajowi – powiedział były prezydent w komentarzu do wyników wyborów i wskazał, że zamierza w następnej turze poprzeć Fillona.