– To nie jest grupa, którą chciałem pobudzać, a jeśli tak się stało, to chcę się temu przyjrzeć i ustalić dlaczego – powiedział Trump podczas spotkania z pracownikami dziennika „New York Times”. Dodał, że odcina się od Narodowego Instytutu Polityki założonej przez Richarda B. Spencera. To właśnie po wystąpieniu twórcy NIP zebrani na sali „hajlowali” na cześć nowego prezydenta.
„Hail Trump, hail nasi ludzie, hail zwycięstwo!”
W przemówieniu Spencera znalazły się wątki antysemickie, a ono samo zostało skrytykowane przez media za oceanem.
, m.in. stosując wobec przedstawicieli mediów używane przez propagandę hitlerowską określenie „Lügenpresse”. – Jeszcze do czasów minionego pokolenia Ameryka była białym krajem stworzonym przez nas i naszych potomków – mówił do około 200 zgromadzonych działaczy Spencer. – To nasze dzieło, nasze dziedzictwo, i należy ona do nas – zaznaczył. Jego okrzyki spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem. Część zgromadzonych na zawołanie „hail” zareagowała nazistowskim salutem i powtarzała za przemawiającym: „Hail Trump, hail nasi ludzie, hail zwycięstwo!”.
Czytaj też:
Hajlowali na cześć Trumpa. Oburzenie po konferencji Narodowego Instytutu Polityki
Narodowy Instytut Polityki
NIP określa się jako „niezależne stowarzyszenie oddane trosce o dziedzictwo, tożsamość oraz przyszłość osób pochodzenia europejskiego mieszkających w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie”. Jego twórca, Richard B.Spencer spopularyzował termin „alt-right” jako określenie ruchu, któremu przewodzi. Jak tłumaczy, jego marzeniem jest stworzenie „nowego społeczeństwa, etnopaństwa, które gromadziłoby wszystkich Europejczyków”. Elementem propagowanej przez niego ideologii są także „pokojowe czystki etniczne”.