Oficjalne stanowisko w sprawie sukcesu ofensywy wydały ochotnicze organizacje militarne zorganizowane w Siły Mobilizacji Ludowej. Doniesienia przekazało także Dowództwo Połączonych Operacji armii irackiej. Działania ochotników doprowadziły do odcięcia strategicznych dróg zaopatrzenia bojowników tzw. Państwa Islamskiego zamkniętych w mieście.
Islamiści nie uciekną
Jedna z dróg, nad którą przejęto kontrolę, łączyła Mosul ze stolicą samozwańczego kalifatu – Ar-Rakką. Dzięki tej operacji, oraz środków zgromadzonych w mieście w głąb kontrolowanego przez siebie terytorium.
Siły rządowe na przedmieścia miasta wkroczyły 3 listopada i prowadzą operację wyzwalania posuwając się ulica po ulicy. Wcześniej żołnierze wyzwalali miejscowości otaczającej Mosul
Ofensywa iracka
Iracka ofensywa, mająca na celu odbić Mosul z rąk dżihadystów, rozpoczęła się 17 października. W operacji odbicia Mosulu z rąk dżihadystów z IS bierze udział około 80 tys. irackich żołnierzy oraz bojowników kurdyjskich. Z powietrza wspiera ich międzynarodowa koalicja pod wodzą Stanów Zjednoczonych.
1 listopada dowódcy sił irackich wydali komunikat, w którym poinformowali o zdobyciu miejscowości Gogdżali, która znajduje się tuż przy granicach Mosulu. Premier Iraku Hajder al-Abadi wygłosił oświadczenie, w którym stwierdził, że dżihadyści nie mają żadnej drogi ucieczki. – Mogą albo zginąć, albo się poddać. Innej drogi nie ma – podkreślił.