Do zdarzenia doszło w poniedziałek 12 grudnia. Na vana, w którym przewożony był ładunek cennego kruszcu, napadł gang czterech sprawców. Napastnicy dwoma samochodami zablokowali zjazd z autostrady w pobliżu Lyonu. Uzbrojeni w karabiny szturmowe złodzieje otworzyli tylne drzwi ciężarówki, której kierowca został zmuszony do zatrzymania się. W ten sposób sprawcy ukradli 70 kg sproszkowanego złota o wartości 1,5 mln euro. Dwóch strażników, którzy mieli ochraniać konwój, zostało zamkniętych na naczepie vana. Uratowali ich policjanci, których wezwali naoczni świadkowie zdarzenia.
Złodzieje uciekli wraz z łupem, wcześniej podkładając ogień pod samochody, którymi przyjechali na miejsce napadu. Mimo rozpoczętego natychmiast policyjnego pościgu, do którego wykorzystano także helikoptery, nie udało się jeszcze ująć sprawców kradzieży. – Chciałbym pogratulować kierowcom ciężarówki, którzy zachowali zdrowy rozsądek i trzymali się procedur – powiedział w oświadczeniu dla prasy Michel Tresch, szef firmy Loonis, która nadzorowała przewóz kruszcu przeznaczonego do celów przemysłowych.
Jak podaje „Guardian”, to nie pierwszy raz, kiedy w okolicach Lyonu doszło do napadu. W 2009 roku konwojent porwał tam ciężarówkę, w której znajdowało się około 11,5 mln euro. Policji udało się odzyskać 9,1 mln ze skradzionej sumy. Pieniądze odnaleziono w skrzyni w garażu.