“Żołnierz Państwa Islamskiego przeprowadził w Berlinie operację w odpowiedzi na apel o atakowanie obywateli państw koalicji (skupionej wokół Stanów Zjednoczonych Ameryki, która przeprowadza ataki na cele na terytorium samozwańczego kalifatu – red.)” - brzmi informacja opublikowana przez agencję Amaq.
Zamach w Berlinie
W poniedziałek 20 grudnia w Berlinie doszło do zamachu terrorystycznego. Rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Samochód miał polską rejestrację. W kabinie znaleziono także zwłoki innej osoby. Około 3 nad ranem we wtorek niemiecka policja potwierdziła, że to Polak. Nad ranem służby rozpoczęły szturm na byłym lotnisku Tempelhof, które obecnie jest jednym z największych ośrodków dla uchodźców. Podano, że podejrzanym o dokonanie ataku jest 23-letni Pakistańczyk Naved B. Początkowo informowano, że został on zatrzymany. Jednak policja w Berlinie poinformowała około godz. 13:00, że schwytała nieodpowiedniego człowieka.
Obszerny materiał aktualizowany na bieżąco we Wprost.pl:
Czytaj też:
Zamach w Berlinie. Co zdołano ustalić do tej pory