Nowe informacje ws. katastrofy boeinga w Kirgistanie

Nowe informacje ws. katastrofy boeinga w Kirgistanie

Zdjęcie z miejsca katastrofy
Zdjęcie z miejsca katastrofy Źródło: X / @zanoza_kg
Rosyjskie media przywołują szczegóły katastrofy samolotu transportowego, który w poniedziałek spadł na zabudowania w wiosce w pobliżu lotniska Manas pod Biszkekiem. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło ponad 30 osób, w tym członkowie załogi oraz osoby, na których domy spadła maszyna.

Boeing 747 linii lotniczych Turkish Cargo leciał z Hongkongu do Istambułu, a w Biszkeku miał zaplanowane śródlądowanie. Tuż przed lotniskiem, 1,5 km od pasa startowego, maszyna spadła jednak na osiedle domów mieszkalnych. - Najnowsze dane są następujące: dotychczas znaleziono 32 ciała ofiar, szczątki i fragmenty ich ciał. Wciąż przeszukiwane jest gruzowisko, liczymy, że prace zakończą się do wieczora. Upadający samolot zniszczył 17 domów. Łącznie naruszone zostały 23, ale 17 zostało zmiecionych z powierzchni ziemi - poinformował minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Kirgistanu Kubatbek Boronow. Jak podaje agencja Ria Nowosti, inne dane podaje ministerstwo spraw nadzwyczajnych, według którego łącznie śmierć poniosło 37 osób, a rannych zostało kilkanaście. MAK raportuje również o 32 osobach.

Kirgijskie władze poinformowały o powołaniu specjalnej komisji, która ma wyjaśnić przyczyny katastrofy. Śledztwo zapowiada także rosyjski MAK. Ze wstępnych ustaleń wynika, że Boeing nie był w stanie wylądować za pierwszym razem, a pilot najprawdopodobniej chciał odejść na drugi krąg.Jednocześnie tureckie media informują, że piloci siedzący za sterami boeinga, byli doświadczeni. Jeden z nich, Ibrahim Gyurzhan Diranzhi, był weteranem walk w Afganistanie.

Wicepremier Kirgistanu Muchametkały Abdułgazijew, który przybył na miejsce katastrofy, przekazał mediom, że trzech członków załogi straciło życie w momencie katastrofy. Jeden z pilotów miał jednak przeżyć, samodzielnie wydostać się z rozbitej maszyny, na nawet przez pewien czas w szoku krążyć po gruzach. Początkowo rosyjskie media informowały, że mężczyznę w stanie ciężkim przewieziono do szpitala. Agencja Ria Nowosti podała jednak później, że pilot zmarł na miejscu, a jego ciało zostało przetransportowane do kostnicy.

Źródło: Ria Novosti