Informację o tym, że Donald Trump nie rozróżnia polityków unijnych ujawnił Kai Diekmann, naczelny tabloidu “Bild”, który rozmawiał z prezydentem elektem. Przypomnijmy, przyszły prezydent USA w listopadzie po tym, jak wygrał wybory, rozmawiał telefonicznie z Donaldem Tuskiem. Poinformował o tym na Twitterze i właśnie o tę rozmowę został zapytany przez Diekmanna.
– Rozmawiałem z szefem Unii Europejskiej. To bardzo uprzejmy mężczyzna. Zadzwonił do mnie – powiedział Trump. Diekmann zapytał swojego rozmówcę, czy po drugiej stronie słuchawki był wówczas Jean-Claude Juncker.– Tak, pogratulował mi zwycięstwa wyborczego – odparł prezydent elekt USA. W rzeczywistości nigdy nie rozmawiał on z szefem Komisji Europejskiej, a “uprzejmym mężczyzną” był przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
Jean-Claude Junkcer rozmawiał z przyszłym wiceprezydentem USA Mike'iem Pence'em.
W dzień po wyborczym zwycięstwie Donalda Trumpa, przewodniczący Rady Europejskiej nie tylko zatelefonował do prezydenta elekta, ale również zorganizował specjalną konferencję prasową, w trakcie której przewrotnie nawiązał do hasła wyborczego polityka zza oceanu.