Unijny urząd antykorupcyjny bada zarzuty ws. Martina Schulza

Unijny urząd antykorupcyjny bada zarzuty ws. Martina Schulza

Martin Schulz
Martin Schulz Źródło: Newspix.pl / ABACA
Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć (OLAF) zbada, czy w czasie, kiedy niemiecki socjaldemokrata Martin Shulz pełnił funkcję przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, doszło do nadużyć.

O sprawie poinformowała w czwartek 23 lutego rzeczniczka OLAF-a. „Eksperci sprawdzają doniesienia mediów o podejrzeniach pod adresem Martina Schulza dotyczących awansowania i wynagradzania pracowników byłego szefa PE, aby stwierdzić, czy uzasadniają one wszczęcie oficjalnej procedury wyjaśniającej” – wyjaśniła. Dodała ponadto, że do wszczęcia dochodzenia w sprawie potrzebne są wystarczające dowody na korupcję lub inne działania sprzeczne z prawem i obciążające budżet Unii Europejskiej.

Administracja Parlamentu Europejskiego zaprzecza, jakoby Martin Schulz dopuścił się jakichkolwiek nieprawidłowości. Sam były przewodniczący Parlamentu Europejskiego nie zawiera głosu w sprawie.

O zarzutach obecnego kandydata na kanclerza donosił najpierw tygodnik „Stern”. „Der Spiegel” z kolei pisał, że Schulz osobiście, jako przewodniczący PE wstawiał się za zatrudnieniem na korzystnych warunkach jego zaufanego pracownika Markusa Engelsa. Miał także rzekomo w 2015 roku zapewnić lukratywne warunki na rozwijanie kariery innym politykom.

Martin Schulz był przewodniczącym Parlamentu Europejskiego od 17 stycznia 2012 do 18 czerwca 2014 i od 1 lipca 2014 do 17 stycznia 2017 roku. OLAF prowadzi dochodzenia w sprawie nadużyć na szkodę budżetu UE, korupcji oraz poważnych uchybień wewnątrz instytucji europejskich i opracowuje politykę zwalczania nadużyć finansowych na potrzeby Komisji Europejskiej.

Źródło: Deutsche Welle