Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Kłusownicy włamali się do zoo, po czym oddali do zwierzęcia trzy strzały w głowę. Następnie odpiłowali jego rogi. Sprawcy musieli sforsować bramę i dostać się do budynku, w którym przebywały trzy nosorożce. Dwóm pozostałym zwierzakom - Grace i Bruno - nic się nie stało. Policja prowadząca dochodzenie w sprawie przekazała, że najprawdopodobniej sprawcy nie mieli czasu, by mordować pozostałe nosorożce. Na terenie zoo mieszka pięć osób, jednak nikogo nie obudziły strzały.
„Zastrzelili Vince'a, 4-letniego samca. Jego rogi odcięto prawdopodobnie piłą łańcuchową. Jeden z rogów został odcięty tylko częściowo, co może wskazywać na to, że przestępcy bardzo się spieszyli lub ich sprzęt był uszkodzony” – czytamy w oświadczeniu na Facebooku. „Cały personel jest wstrząśnięty sytuacją” – zaznaczono.
Vince był jednym z pochodzących z południa nosorożców białych. Na początku XX wieku uważano nosorożca białego za całkowicie wymarłego, jednak w parku KwaZulu-Natal w RPA odnaleziono 50 osobników, które objęto ochroną.
Ciąża nosorożca trwa ok. 16 miesięcy. Na świat przychodzi tylko jedno młode. Mimo osiągnięcia dojrzałości płciowej w wieku 4-5 lat, samica nie rozmnaża się przez następne około 2 lata. Samce osiągają dojrzałość płciową w wieku 10-12 lat.