Siły irackie wspierane przez USA odcięły drogi do Mosulu. „Wszyscy bojownicy IS zginą”

Siły irackie wspierane przez USA odcięły drogi do Mosulu. „Wszyscy bojownicy IS zginą”

Iraccy żołnierze podczas walk w Mosulu
Iraccy żołnierze podczas walk w Mosulu Źródło: Newspix.pl / ABACA
Specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych do walki z tzw. Państwem Islamskim przekazał, że dżihadyści przebywający w Mosulu, znaleźli się w pułapce, ponieważ wspierane przez USA wojska irackie, całkowicie odcięły dostęp do miasta z zewnątrz.

– W nocy 9. dywizja armii irackiej stacjonująca w Baduszu na północny zachód od Mosulu odcięła ostatnią drogę dostępu – przekazał Brett McFurk, specjalny wysłannik USA ds. koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu. – Wszyscy bojownicy, którzy przebywają w Mosulu, zginą – powiedział.

Źródła wojskowe przekazały ponadto, że siłą irackim udało się już odzyskać prawie połowę zachodniego Mosulu. Jak poinformował dowódca irackich sił specjalnych Talib Szagati, jego siły są obecnie z centrum zachodniej części miasta.

Siły irackie wspierane przez USA zdobyły wschodnią stronę Mosulu w styczniu po 100 dniach walki i 19 lutego rozpoczęły swoją ofensywę na dzielnice, leżące na wschód od Tygrysu. Pokonanie tzw. Państwa Islamskiego w Iraku oznaczałoby zmiażdżenie irackiego skrzydła kalifatu zadeklarowanego w 2014 roku przez lidera IS Abu Bakr al-Baghdadiego. Al-Baghdadi ogłosił kalifat właśnie z wielkiego meczetu Nuri w Mosulu w centrum starego miasta, które nadal jest pod kontrolą jego zwolenników. Siły irackie dokonują szturmu na miasto ze strony południowej i południowo-zachodniej.

Czytaj też:
Siły rządowe zdobywają kolejne strategiczne pozycje. Zbliża się wielka ofensywa?

Źródło: Voice of America, Guardian