Strzelanina w szkole podstawowej. Uczeń i nauczycielka nie żyją

Strzelanina w szkole podstawowej. Uczeń i nauczycielka nie żyją

Miejsce przestępstwam zdjęcie ilustracyjne
Miejsce przestępstwam zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / aijohn784
Jak podaje agencja Reutera, w poniedziałek 10 kwietnia w jednej ze szkół podstawowych w San

W poniedziałek w szkole podstawowej w San Bernardino doszło do strzelaniny. Dowódca policji z San Bernardino Jarrod Burguan napisał na Twitterze, że do tragedii doszło w klasie. Tuż po zdarzeniu Burguan informował o czterech rannych, po weryfikacji przez służby okazało się, że w wyniku strzelaniny zginęły trzy osoby - nauczycielka, uczeń oraz sprawca ataku.

Strzelanina miała miejsce krótko po godzinie 10:30 czasu lokalnego. Zaraz po zdarzeniu wezwane na miejsce służby ewakuowały uczniów, których umieszczono w pobliskim budynku innej szkoły. Z informacji służb wynika, że 53-letni Sedrick Anderson wdarł się na teren klasy, a następnie otworzył ogień w stronę nauczycielki, która prywatnie była jego żoną. Kobieta zginęła na miejscu.

twittertwitter

Napastnik ranił również dwóch przypadkowych uczniów. Obaj chłopcy w stanie ciężkim trafili do pobliskiego szpitala. Mimo szybkiej reanimacji, życia jednego z nich nie udało się uratować, 8-latek zmarł w skutek odniesionych obrażeń. Trzecią ofiarą jest sprawca ataku, który po tym jak zaatakował uczniów i nauczycielkę, wyszedł ze szkoły i popełnił samobójstwo.

Wyjaśnieniem sprawy zajmie się policja z San Bernardino oraz prokuratura. Motywy Sedricka Andersona pozostają powiem nieznane. Na chwilę obecną śledczy nie wiedzą, dlaczego 53-latek zaatakował swoją żonę oraz uczniów. Eksperci pracujący nad wyjaśnieniem sprawy zwracają jednak uwagę na kryminalną przeszłość mężczyzny, który był wielokrotnie notowany przez policję.

Źródło: Reuters