Najnowocześniejsze amerykańskie myśliwce F-35 nieoczekiwanie lądowały w Estonii. To sygnał dla Kremla

Najnowocześniejsze amerykańskie myśliwce F-35 nieoczekiwanie lądowały w Estonii. To sygnał dla Kremla

Myśliwiec F-35
Myśliwiec F-35 Źródło: X / @MoD_Estonia
Dwa amerykańskie myśliwce F-35 zawitały we wtorek w bazie lotniczej Ämari w Estonii. Maszyny mają tam pozostać przez „kilka tygodni”, zamiast zwyczajowych kilku dni. Media odczytują to posunięcie Amerykanów jako efekt rosnącego napięcia między Kremlem i Waszyngtonem.

Misja do ostatniej chwili była otrzymywana w tajemnicy. W poniedziałek estońska telewizja ERR jako pierwsza podała, że planowany jest przylot amerykańskich myśliwców do estońskiej bazy. Nie wiadomo było jeszcze wówczas, ile maszyn się pojawi. We wtorek okazało się, że do Ämari przyleciały dwa najnowocześniejsze F-35, które stacjonowały wcześniej w bazie RAF w Lakenheath. 

facebook

„Ich przemieszczenie było planowane od dłuższego czasu, nie ma związku z bieżącymi wydarzeniami, zostało przeprowadzone w bliskiej współpracy z sojusznikami z Estonii” – poinformowano w oświadczeniu dowództwa Sił Powietrznych USA w Europie. Celem misji, zgodnie z komunikatem, ma być trening zapoznawczy w rejonie. Media podkreślają, że nie bez znaczenia jest lokalizacja, którą wybrano. Baza lotnicza w Ämari znajduje się w odległości około 200 kilometrów od granicy z Rosją. Amerykanie dadzą wiec pokaz swojej najnowszej technologii niemal „pod nosem” Kremla.

twitter

Media informują, że myśliwce mają pozostać w bazie przez kilka tygodni. Stacja ERR podaje, że przez ten czas mają służyć do misji treningowych, odbywanych z sojusznikami z NATO. Może to więc oznaczać, że także Polacy będą mieli okazję z nimi ćwiczyć. To bardzo długa wizyta, wcześniej bowiem, gdy Amerykanie wysyłali do Europy swoje drugie myśliwce piątej generacji F-22 Raptor, pozostawały one poza macierzystą bazą nie dłużej niż dzień lub dwa. 

twitter

Lockheed Martin F-35 Lightning II to jednosilnikowe myśliwce wielozadaniowe piątej generacji. Są następcami F-16 i najnowocześniejszymi obecnie samolotami bojowymi, jakimi dysponuje amerykańskie lotnictwo. Z nieoficjalnych informacji wynika, że od 2020 roku mają na stałe stacjonować w Europie.

Źródło: www.defensenews.com, news.err.ee, www.washingtonexaminer.com