Sędzia uznał dwóch obywateli Afganistanu winnymi gwałtu, a Szweda, który obsługiwał kamerę, winnym poważnego zniesławienia oraz tego, że nie poinformował o trwającym przestępstwie. 18-letni Afgańczyk spędzi za kratami rok, jego 21-letni rodak 2 lata i 4 miesiące, a 24-letni Szwed sześć miesięcy. Ponadto, sprawcy mają zapłacić łącznie 330 tysięcy koron szwedzkich (około 145 250 złotych – red.) ofierze tytułem zadośćuczynienia.
Do gwałtu doszło w drugiej połowie stycznia bieżącego roku w jednym z mieszkań w mieście Uppsala. Całe zdarzenie było transmitowane w jednej z zamkniętych grup na portalu Facebook, która liczy około 60 tysięcy członków. Według świadków zdarzenia, ofiara została rozebrana, a później wykorzystana seksualnie przez kilku uzbrojonych mężczyzn Dodał, że atak zakończył się dopiero kilka godzin później, kiedy na miejsce przyjechała policja i wyłączyła kamerę. Funkcjonariusze zostali poinformowani o zdarzeniu przez 21-latkę, która natknęła się na transmisję w sieci.
W toku postępowania sądowego, oskarżeni próbowali tłumaczyć, że zgwałcona zgodziła się na współżycie, jednak sędzia nie dał wiary im wyjaśnień. Sędzia Nils Pålbrant wskazał, że kobieta była pod wpływem środków odurzających i nie mogła wyrazić świadomej zgody na stosunek seksualny.