Czytaj też:
Marine Le Pen zrezygnowała z kierowania Frontem Narodowym
Jean-François Jalkh zastąpił tymczasowo Marine Le Pen na stanowisku przewodniczącego Frontu Narodowego po tym, jak kandydatka prawicowej partii ogłosiła, że zrzeka się funkcji w związku z wejściem do drugiej tury wyborów prezydenckich. Następcą polityka został burmistrz Hénin-Beaumont Steeve Briois. „Jean-François Jalkh zrezygnował z misji tymczasowego przewodniczenia, chce się bronić i złożyć pozew” – głosi oficjalne oświadczenie.
Polityk, który zrezygnował ze stanowiska w przeszłości „zasłynął” kontrowersyjną wypowiedzią na temat metod stosowanych przez Niemców z trakcie II wojny światowej. Wywiad, w którym padło szokujące stwierdzenie, został przeprowadzony w 2000 roku na jednym z uniwersytetów, a jego fragmenty opublikowano w 2005 roku. We wtorek 25 kwietnia przypomniał je dziennikarz katolickiego dziennika „La Croix”, Laurent de Boissieu.
Czytaj też:
Następca Le Pen neguje stosowanie cyklonu B w niemieckich obozach zagłady
„Twierdzę, że z technicznego punktu widzenia jest to niemożliwe – podkreślam, niemożliwe – by używać cyklonu B do masowej eksterminacji. Dlaczego? Ponieważ potrzeba kilku dni, żeby przewietrzyć pomieszczenie, w którym używany był cyklon B” – przekonywał w 2000 roku Jalkh.
Przypomnijmy, że cyklon B był stosowany przez III Rzeszę do trucia więźniów niemieckich obozów zagłady w specjalnych komorach gazowych. Ofiarami cyklonu B byli głównie Żydzi, zaś sam środek stał się jednym z symboli Holokaustu. Obozem, w którym jego użycie było najbardziej rozpowszechnione, był KL Auschwitz. Z zachowanej dokumentacji wynika, że do tego niemieckiego obozu dostarczono co najmniej 25 ton cyklonu B, z którego część użyto do zabijania w komorach gazowych.