W programie australijskiej stacji ABC senator John McCain - bohater wojny w Wietnamie i przewodniczący senackiej komisji sił zbrojnych – przyznał, że to nie Państwo Islamskie, a Władimir Putin jest największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa USA. – Myślę, że Putin jest głównym, najpoważniejszym zagrożeniem, nawet większym niż IS – stwierdził. – Patrzę na Rosję jak na największe wyzwanie, z jakim musimy się zmierzyć. Nie zrobiliśmy nic, by odpowiedzieć Władimirowi Putinowi na jego próby wpływania na wynik ubiegłorocznych wyborów. Powinniśmy zwiększyć sankcje. Mam nadzieję, że Senat zdecyduje o ich zaostrzeniu i nałoży inne kary na Rosję – powiedział.
Krytyczny raport FBI
Z raportu przygotowanego przez FBI i Departament Bezpieczeństwa USA wynika, że rosyjscy hakerzy stoją za włamaniami do serwerów Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej. Dokument wydany przez FBI i Departament Bezpieczeństwa USA liczy 13 stron i został wydany w czwartek 29 grudnia. Opublikowano go po tym, jak prezydent Barack Obama nałożył na Rosję sankcje za ataki hakerskie. Raport już został skrytykowany przez ekspertów ds. bezpieczeństwa, którzy przyznali, że taki dokument powstał zdecydowanie za późno. „Aktywność rosyjskich służb specjalnych jest częścią trwającej kampanii operacji cybernetycznych wymierzonych w rząd USA i obywateli” – napisali autorzy raportu rządowego.