W oświadczeniu, które pojawiło się po roboczym posiedzeniu unijnych komisarzy podkreślono, że do 2025 roku powinny zostać podjęte konretne działania, które sprawią, że Unia Gospodarcza i Walutowa będzie lepiej funkcjonować. Wśrod możliwych scenariuszy wymienia się m.in. powołanie specjalnego ministra finansów dla krajów strefy euro, a take utworzenie oddzielnego budżetu dla krajów eurolandu. KE zwróciła uwagę na fakt, iż po brexicie państwa strefy euro będą stanowić cztery piąte unijnej gospodarki, podczas gdy dzisiaj jest to dwie trzecie.
Dokument poświęcony strefie euro będzie szczegółowo omawiany podczas następnego posiedzenia komisarzy. Na chwilę obecną jedna z najważniejszych zmian, która została zaproponowana, dotyczy fiskalnej funkcji stabilizacyjnej budżetu, co oznacza, że budżet strefy euro miałby zostać skontruowany w taki sposób, aby w jak największym stopniu wyrównać różnice między Północą a Południem.
KE tłumaczy, że oddzielny budżet dla krajów strefy euro miałby stanowić rozwiązanie problemów państw członkowskich, które pojawiają się w trakcie kryzysów gospodarczych. Chodzi przede wszystkim o wydarzenia, które oddziałują na jedno lub kilka państw członkowskich.
Nie wiadomo, jakie zdanie w tej sprawie mają Niemcy, które są największym płatnikiem netto do unijnego budżetu. Niemieccy konserwatyści sprzeciwiają się pomysłowi, aby to bogatsze kraje ponosiły koszty utrzymania państw, które prowadzą nieracjonalną politykę gospodarczą. Jednak kanclerz Angela Merkel uważa, że ściślejsza współpraca państw w ramach strefy euro może się okazać korzystna dla gospodarek wszystkich państw członkowskich.
Konkretne decyzje odnośnie wprowadzenia nowego budżetu miałyby obowiązywać po raz pierwszy w okresie 2020-2025. Ustalenie budżetu zbiegłoby się w czasie z negocjacjami nad nowym budżetem strefy euro, który będzie obowiązywać po 2020 roku. Jeśli oddzielny budżet dla euroladnu stałby się faktem, wówczas automatycznie fundusze dla krajów UE zostałyby zmniejszone. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy oddzielny budżet strefy euro faktycznie powstanie, bowiem zdaniem wielu ekspertów wpłynąłby on znacząco na rozbicie europejskiej integracji.