W Mościskach na Ukrainie podpalono polską szkołę

W Mościskach na Ukrainie podpalono polską szkołę

straż, straż pożarna, ogień (fot. MABO/fotolia.pl) 
Nieznani sprawcy podpalili polską szkołę w Mościskach na Ukrainie. Nikomu na szczęście nic się nie stało, straty oceniane są na około 20 tys. hrywien.

Mościska znajdują się tuż przy granicy z Polską (ok. 12 kilometrów), a incydent miał miejsce w szkole średniej nr. 3 im. Królowej Jadwigi, w której uczą się dzieci polskiego pochodzenia (powiat mościski zamieszkuje wiele osób posługujących się na co dzień językiem polskim). Szkoła funkcjonuje tam od 2002 roku.

Do zdarzenia, jak informuje lwowska policja, doszło we wtorek nocą. Nieznani sprawcy najpierw wybili okno w budynku, a później wrzucili do środka dwa kanistry z nieznaną cieczą oraz płonący skrawek materiału. W budynku wybuchł pożar, który na szczęście udało się ugasić. Podczas pożaru nikogo nie było w szkole – ukraiński rok szkolny kończy się wcześniej niż w Polsce i żaden z pracowników nie przebywał na terenie placówki.

Straty wywołane pożarem w szkole szacowane są na około 20 tys. hrywien, czyli ponad 2,8 tysiąca złotych. Ogień zniszczył dwa pomieszczenia budynku.

Seria incydentów

Tylko od początku tego roku doszło do serii incydentów związanych z polskimi placówkami dyplomatycznymi lub miejscami pamięci narodowej. Zniszczony został m.in. pomnik Polaków zamordowanych w 1944 roku we wsi Huta Pieniacka, zdewastowano też pomnik profesorów Politechniki Lwowskiej, zamordowanych przez niemieckich żołnierzy latem 1941 roku, a w wiosce Podkamień wandale zamalowali i oblali czarną farbą krzyże upamiętniające zmarłych Polaków.

Z kolei w Łucku 29 marca została ostrzelana siedziba polskiego konsulatu. Ze względu na rodzaj uszkodzeń wstępnie podano, że do polskiej placówki dyplomatycznej celowano z granatnika.

Źródło: lviv.depo.ua