– Musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, by ograniczyć rozprzestrzenienia się ekstremizmu w sieci – powiedział podczas konferencji prasowe po posiedzeniu sztabu antykryzysowego COBRA premier Theresa May.
Krytyka koncernów
– Nie możemy pozwolić, by ta ideologia miała bezpieczną przestrzeń, której potrzebuje, by się rozwijać, a dokładnie to zapewnia im internet oraz wielkie przedsiębiorstwa, które dostarczają usługi internetowe. Musimy we współpracy z demokratycznymi rządów naszych sojuszników osiągnąć międzynarodowe porozumienia w sprawie regulacji cyberprzesteni. W efekcie zapobiegnie to rozprzestrzenianiu się ekstremizmu oraz uniemożliwi terrorystom planowanie (zamachów – red.) w sieci – podkreśliła.
Theresa May zarzuciła również koncernom informatycznym, że nie robią wystarczająco dużo, by utrudniać terrorystom komunikację w cyberprzestrzeni. Konieczność stworzenia regulacji prawnych dotyczących internetu, Partia Konserwatywna, którą od czasu rezygnacji Davida Camerona, kieruje Theresa May, ma wpisaną w manifest programowy.
Zamach
Co najmniej 7 osób zginęło, a 48 jest rannych w zamachu w Londynie. Sprawcy, kierujący vanem, wjechali w tłum ludzi na moście London Bridge, a później przemieścili się na Borough Market (mieści się tam sporo barów i restauracji), gdzie wyskoczyli z auta i zaczęli ranić nożami przypadkowe osoby. Wszyscy zidentyfikowani napastnicy zostali zlikwidowani przez policję. Ponadto w kolejnych godzinach aresztowano 12 osób, które mogą być powiązane z przeprowadzeniem ataku. To trzeci w minionych kilkunastu tygodniach zamach na terytorium Zjednoczonego Królestwa.