Rosja zablokowała wpłatę 11 milionów euro dla Rady Europy

Rosja zablokowała wpłatę 11 milionów euro dla Rady Europy

Sala obrad plenarnych Rady Europy w Pałacu Europy w Strasburgu (fot.Adrian Grycuk/Creative Commons 3.30) 
Przewodniczący rosyjskiej Dumy Wiaczesław Wołodin poinformował, że Rosja zablokowała wypłatę ostatniej w tym roku części składki dla Rady Europy.

Sankcje nałożone na Rosję po aneksji Krymu w 2014 roku sprawiły, że rosyjscy delegaci w Radzie Europy zostali pozbawieni części praw i przywilejów. Ponieważ sytuacja od 2014 roku nie uległa zmianie, delegaci z Rosji odmówili uczestniczenia w posiedzeniach Zgromadzenia. We wtorek 6 czerwca przewodniczący rosyjskiej Dumy Wiaczesław Wołodin poinformował, że Rosja nie wpłaci ostatniej części składki do budżetu Rady Europy. Oznacza to, że Rosja ograniczy swój wkład do Rady Europy aż o 11 milionów euro.

O tym, że Rosja planuje zamrożenie składek mówili przed kilkoma tygodniami inni rosyjscy politycy m.in. minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oraz Walentina Matwijenko, przewodnicząca Rady Federacji, która przyznała w rozmowie z TASS, że rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zajmuje się istotnymi kwestiami prawnymi w sprawie ograniczenia udziału Rosji w programach Rady Europy. Decyzja Rosji może mieć poważne konsekwencje również dla pozostałych państw członkowskich Rady Europy, ponieważ Rosja należy do grona państw, które wpłacają najwięcej do wspólnego budżetu.

Jak podaje agencja TASS, do decyzji Rosji mogła się również przyczynić krytyka, jaka spadła na przewodniczącego Rady Europy Pedro Agramunta, który udał się z wizytą do Syrii w towarzystwie rosyjskich prawników. – Szukali tylko pretekstu, a powinni mu podziękować za to, że odważył się pojechać do kraju ogarniętego wojną. Agramunt ryzykował własnym życiem, a spotkała go za to tylko i wyłącnznie krytyka – argumentował Wołodin.

Źródło: TASS