W jednym z podręczników dla licealistów wydanym przez wydawnictwo Gujarat State School Board for School Books pojawiły się stwierdzenia, które wywołały wiele kontrowersji. Jezus Chrystus został określony przez autorów mianem „diabła” i „demona”. Treści zawarte w podręczniku wywołały w Indiach falę protestu ze strony księży i rodziców, którzy poczuli się urażeni.
Błąd w podręczniku zauważył adwokat Subramaniam Iyer, który podkreślił, że wspomniane wyżej określenia pojawiają się w podręczniku kilka razy. Prawnik zaznaczył, że tego typu słowa nie tylko są niedopuszczalne i obrażają uczucia religijne, ale również mogą prowadzić do kłótni w społeczeństwie i powodować problemy związane z bezpieczeństwem.
Rzecznik lokalnej kurii Dennis E. Amin stwierdził, że chrześcijanie w Indiach są wspólnotą kochającą pokój, a tego typu prowokacje to celowe próby wprowadzenia zamętu i obrażenia społeczności. Z kolei minister edukacji Bhupendrasinh Chudasama po licznych protestach przeciwko tego typu określeniom w podręcznikach poinformowała, że błąd zostanie naprawiony, a treść książki zmieniona. Polityk podkreślił, że najprawdopodobniej nie było to celowe działanie, a jedynie błąd w druku. Hinduskie słowo Haiva Isa czyli uczeń Jezusa zostało błędnie wydrukowane ako haivan czyli demon. Spokoju przedstawiciela rządu nie popdziela jezuita o. Cedric Prakash, który stwierdził, że ośmieszanie Jezusa Chrystusa w podręczniku, wiele mówi o tych, którzy są odpowiedzialni za kształtowanie umysłu, charakteru i tworzenie przyszłości hinduskich dzieci