Portal Dresdner Morgenpost opisał sprawę 29-letniej modelki Henrietty Hoemke, byłej partnerki piłkarza Ralfa Faehrmanna, który przez wiele lat był zawodnikiem FC Schalke. W kwietniu 2017 roku kobieta udała się na wakacje w Egipcie. Z informacji Radia Zet wynika, że Henriette Hoemke zmarła dokładnie w tym samym szpitalu, w którym przebywała Magdalena Żuk. Niemieckie media sugerują, że przyczyną śmierci kobiety była anoreksja. Mimo bardzo niskiej wagi i zaawansowawnego studium choroby Henrietta Hoemke nadal kontynuowała mocne treningi. Podczas wysiłku fizycznego w trakcie pobytu w kurocie Marsa Alam w Egipcie 29-latka zasłabła i została przewieziona do pobliskiego szpitala.
Portal Dresdner Morgenpost sugeruje, że organizm modelki nie wytrzymał nadmiernego obciążenia. Była miss Saksonii miała również cierpieć na depresję i leczyć się psychiatrycznie. 29-latka straciła niedawno matkę, którą opiekowała się aż do śmierci. Miała także problemy osobiste.
Bramkarz klubu FC Schalke Ralf Faehrmann i były partner modelki wydał oświadczenie, w którym napisał, że jest zszokowany śmiercią swojej byłej dziewczyny. Piłkarz złożył również kondolencje rodzinie Henrietty Hoemke i poprosił o niemylenie Henrietty Hoemke z jego obecną żoną.