18 czerwca przed jedną z głównych atrakcji turystycznych stolicy Finlandii, helsińskim kościołem w skale (Temppeliaukio) postawiono betonowe zapory. Świątynia znajduje się w centrum Helsinek, około kilometra od siedziby parlamentu. Fińscy funkcjonariusze dopiero w poniedziałek późnym popołudniem poinformowali, że pojawienie się ich było podyktowane dużym prawdopodobieństwem ataku terrorystycznego w tym miejscu.
„Policja miała uzasadnione podejrzenia, by spodziewać się aktu terrorystycznego w tym miejscu. Zgodnie z informacjami, które otrzymali funkcjonariusze, celem miał być właśnie kościół Temppeliaukio. Policja przystąpiła więc do działań, mających na celu zniwelowanie zagrożenia” – brzmi oficjalny komunikat NBI (National Bureau of Investigation, fińskie służby). Od niedzieli w tamtym rejonie cały czas przebywają funkcjonariusze.
W ostatnią środę 14 czerwca Supo (skrót od Suojelupoliisi), jedna z głównych służb specjalnych w Finlandii, odpowiadająca za bezpieczeństwo wewnętrzne kraju, ogłosiła, że poziom zagrożenia terrorystycznego w Finlandii zostaje podniesiony do poziomu drugiego (w czteropoziomowej skali). Jak zauważa agencja Reutera, w Finlandii na razie nie doszło do ataku terrorystycznego, w przeciwieństwie do innych państw europejskich. Pomimo tego władze w Helsinkach zachowują ostrożność, zwłaszcza po zamachach w graniczących z tym krajem Szwecji i Rosji.