W samochodzie Renault Megane należącym do mężczyzny znaleziono butle z gazem, broń krótką oraz karabinek Kałasznikowa. Sprawca zginął. Okazało się, że to 31-letni Adam D., mieszkający w Argenteuil na przedmieściach Paryża. Mężczyzna był znany służbom jako islamski radykał. Przeszukano już jego dom w Plessis-Pate w Essonne.
Z doniesień medialnych wynika, że matka mężczyzny jest Polką, a ojciec urodził się w Tunezji. W czasie rewizji domu byli oni obecni na miejscu, podobnie jak siostra zamachowca i jego żona oraz dzieci. Sąsiedzi przekazali, że rodzina była „radykalna” i „zamknięta na innych”. Agencja AFP, powołując się na źródła sądowe poinformowała, że czworo członków rodziny 31-letniego islamskiego radykała zostało umieszczonych w areszcie tymczasowym. Chodzi o ojca sprawcy, jego byłą żonę, brata oraz bratową.
– Kolejny raz nasze siły bezpieczeństwa stały się celem. Zagrożenie jest na ekstremalnie wysokim poziomie – komentował zaraz po zdarzeniu minister spraw wewnętrznych Francji Gerard Collomb.
W zdarzeniu nie ucierpiał nikt oprócz zamachowca. Policja nad ranem usunęła jego ciało z miejsca zdarzenia. Francuski prokurator do spraw walki z terroryzmem wszczął już dochodzenie w sprawie.