Do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 22:25 czasu lokalnego. Wówczas to policja została zaalarmowana przez załogę jednej z karetek, która udzielała pomocy mężczyźnie z obrażeniami twarzy. Jak się okazało, ofiara podróżowała motorowerem, gdy rzucono jej w twarz żrącą substancją. Napastnicy również poruszali się na motorowerach. Po ataku środek lokomocji został skradziony. 40 minut później doszło do kolejnego (choć jak się okazało,, trzeciego - red.) ataku – w okolicy Shoreditch High Street dwie osoby poruszające się na motorowerach oblały twarz mężczyzny żrącą substancją. Ofiara, podobnie jak poprzednia, trafiła do szpitala, choć obrażenia nie zagrażają jej życiu.
O 23:18 policja została zaalarmowana o czwartym zdarzeniu z udziałem żrącej substancji. W tym wypadku żrąca substancja wylana na twarz spowodowała uszkodzenia, które są opisywane jako „zmieniające życie”. Po 19 minutach miał miejsce atak - do mężczyzny podróżującego na jednośladzie Chatsworth Road podjechało dwie osoby na motorowerach, które prysnęły mu w twarz żrącą substancją i ukradły pojazd. Ofiara zdołała sama dotrzeć do domu zanim zaalarmowano policję.
O ataku, który okazał się drugim, policjanci dowiedzieli się najpóźniej, choć miał miejsce o 22:49 przy skrzyżowaniu Upper Street z Highbury Corner
Wszczęte śledztwo zakłada, że ataki są powiązane. W jego toku aresztowano pierwszą osobę – nastolatka oskarżanego o poważne uszkodzenia ciała i napad rozbójniczy.