Do ataku doszło w Turku, mieście w południowo-zachodniej Finlandii, w godzinach popołudniowych, niedaleko targu Puutori. Świadkowie opowiadają, że wszystko przypominało atak terrorystyczny. Nieznany sprawca po prostu wyciągnął nóż i zaczął dźgać nim ludzi znajdujących się na ulicy.
Policja, która pojawiła się na miejscu, postrzeliła napastnika. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Fińska policja apeluje do mieszkańców Turku, by trzymali się z daleka od centrum miasta, ponieważ nie wiadomo, czy na ulicach nie znajdują się inni napastnicy.
W mieście trwa wielka akcja policji, sprawdzane są środki komunikacji miejskiej, a funkcjonariusze starają się też ustalić, czy napastnik nie miał współpracowników.
Po godz. 18 czasu polskiego fińska policja poinformowała na konferencji prasowej, że w ataku zginęły 2 osoby, a 8 zostało rannych. Funkcjonariusze przekazali też, że napastnik został postrzelony i aresztowany, trwa ustalanie jego tożsamości.
Policja na razie nie potwierdziła, czy nożownik krzyczał "Allahu akbar", jak donosili niektórzy świadkowie.