Migrajas Szirinskij został znaleziony martwy w basenie w rezydencji w Chartumie w środę wieczorem. Przedstawiciel lokalnej policji w rozmowie z AFP stwierdził, że śledczy wykluczają działanie osób trzecich. Doniesienia Sudańczyków potwierdziło rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które poinformowało o śmierci dyplomaty za pomocą mediów społecznościowych. W oświadczeniu czytamy, że bardziej szczegółowe informacje zostaną przekazane później.
Sekretarz prasowy ambasady Federacji Rosyjskiej w Sudanie Siergiej Koniaszin w rozmowie z państwową telewizją Rosija 24 przekazał, że ambasador został znaleziony „z objawami ostrego zawału serca”. – Na miejsce zostali wezwani lekarze, ale nie udało się go uratować – dodał.
Szirinskij był ambasadorem w Sudanie od 2013 roku. Wcześniej przez trzy lata kierował placówką w Rwandzie. Jako dyplomata pracował m.in. w Jemenie i Arabii Saudyjskiej. Miał 63 lata.