Jak informuje redakcja niedzielnego wydania dziennika „Die Welt”, od czasu, gdy Jean-Claude Juncker poinformował dziewięć miesięcy temu, że nie będzie ponownie ubiegał się o unijne stanowisko, Europejska Partia Ludowa intensywnie poszukiwała za kulisami jego następcy. Według informacji gazety, pożądaną na tym stanowisku przez EPL kandydatką jest szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde.
„Lagarde ma charyzmę, doświadczenie i siłę przebicia, dlatego byłaby bardzo dobrą kandydatką” – mówi dziennikowi anonimowe źródło we władzach Europejskiej Partii Ludowej.
Kadencja Christine Lagarde na stanowisku szefowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego co prawda kończy się dopiero w 2021 roku, jednak większość jej poprzedników kończyła kadencję wcześniej. „Welt am Sonntag” zauważa, że „elegancka Francuzka” utrzymuje „ścisłą więź” z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Redakcja zaznacza jednak, że decydujący głos w sprawie będzie miał jednak prezydent Francji Emmanuel Macron.
„Śmiało można wysnuć tezę, że EPL wygra wybory do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku i będzie miała prawo do obsadzenia stanowiska szefa Komisji Europejskiej. Wybór Lagarde poparłoby wiele rządów, w tym liberałowie. Jej wybór zainspirowałby kobiety w Brukseli, mające aspiracje do pełnienia wysokich unijnych stanowisk” – pisze redakcja dziennika na koniec.
Christine Lagarde sprawuje funckję dyrektora zarządzającego Międzynarodowym Funduszem Walutowym od 28 czerwca 2011 roku. 19 lutego 2016 roku została po raz drugi wybrana na dyrektora MFW.